środa, 12 września 2012

Czekoladowa tarta po męsku.



Obchodzimy właśnie naszą rocznicę i szukając czegoś czym można trafić w męski żołądek, bo przecież przez żołądek do serca (czy jakoś tak :)) - ubzdurałam sobie czekoladową tartę. Jest to iście czekoladowe ludobójstwo - ma mnóstwo kalorii - ale niech będzie, że można sobie czasem pozwolić na taką rozpustę! Konsystencja tej tarty jest idealnie kremowa, a spód kruchy. Można podać obok ze świeżymi owocami, malinami lub truskawkami. 
Ciasto jest przerażająco smaczne i nie mogę mu się oprzeć!

Spód:
200 g mąki
20 g kakao
60 g cukru
100 masła
łyżka zimnej wody (opcjonalnie)

Nadzienie:
330 ml śmietany 30 %
300 g czekolady (ja użyłam połowy mlecznej, połowy gorzkiej)
2 duże jajka
1/4 łyżeczki soli

Polewa:
2 łyżki śmietany
50 g czekolady (u mnie pół na pół mleczna- gorzka)
łyżeczka miodu lub golden syropu
łyżeczka ciepłej wody

Spód:
1. Mąke mieszamy z kakao i cukrem, dodajemy posiekane masła, łyżkę wody, łączymy w kulkę.
2. Wykładamy ciastem spód tarty. 
3. Ustawiamy piekarnik na 180 stopni. Ciasto wstawiamy na 15 min do zamrażarki. Pieczemy przez 30 minut. Studzimy.
Nadzienie:
1. Czekolade siekamy, wsypujemy do miski.
2. Śmietanę wlewamy do garnuszka, doprowadzamy do wrzenia, wlewamy ją do miski z czekoladą. Mieszamy powoli. Czekolada pięknie się rozpuści a masa stanie się gładka.
3. Mieszamy w miseczce jajka ze szczyptą soli. Wlewamy do masy czekoladowej, mieszamy. Wylewamy na tartę. Pieczemy 25 minut w temperaturze 180 stopni. Tartę studzimy przez godzinę.
Polewa:
1. Rozpuszczamy w garnuszku lub kąpieli wodnej czekoladę, ze śmietaną, miodem i ciepłą wodą. 
2. Wylewamy na tartę i rozprowadzamy równomiernie.
3. Wstawiamy do lodówki. Mi tarta najbardziej smakuje na drugi dzień. 




29 komentarzy:

  1. Faceci nie tyją! :) Super tarta, obłędnie czekoladowa, mniamm :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie tyją, nie tyją... :) A potem się rozejrzeć po ulicach jak brzuchy piwne ciągnę :) Zresztą powiedz to mojemu, że nie tyją:)

      Usuń
  2. No, taka tarta na pewno zasmakuje każdemu, nie tylko przedstawicielowi męskiemu ;) No i coś w tym jest, faceci tak nie tyją!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj dzisiaj zrobiła furorę, zaniosłam do pracy i nie było końca ochów i achów - wyszła wyśmienita :)

      Usuń
  3. Ta tarta musi smakować obłędnie...! Dodaje do zakładek, muszę ją kiedyś wypróbować :)...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak! I jest to czekoladowy obłęd! Próbować i dać znać czy aby smakowało ? :)

      Usuń
  4. Czekolada przełożona czekoladą i czekoladą poganiana to chyba połączenie idealne dla większości mężczyzn :) Wygląda świetnie i całkiem rozpustnie ta tarta, idealna na świętowanie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak - czekolada czekoladę pogania, ale kompozycja jest niesamowita :) Poezja i małmazja :)

      Usuń
  5. Oj tam, oj tam... Na widok takiej tarty momentalnie zapominam o liczeniu kalorii :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najgorsze, że po kawałku włącza się syndrom drugiego kawałka i jak tu liczyć?!

      Usuń
  6. porcja słodkości na miesiąc! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No, ale tak przez miesiąc bez słodkiego?! No jak tu żyć? Premierze jak żyć?

      Usuń
  7. Uwielbiam takie słodkości :)!

    OdpowiedzUsuń
  8. pysznie wygląda, nie liczyłabym:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I smakuje wyśmienicie, i dylemat - liczyć nie liczyć?

      Usuń
  9. jeju, jakie cudne, klimatyzne zdjęcia *_*
    tarta prawdziwego czokoholika,raz na jakiś czas można a nawet trzeba :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki piękne za komplement zdjęciowy! Staram się:) Oj, każdy czekoholik będzie zadowolony - jako jeden dumny miłośnik czekolady z drugim dumnym miłośnikiem czekolady - potwierdzamy :)

      Usuń
  10. czekoladowa rozkosz. piękne obrazki. :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozkosz jak nic :) Dzięki Ci piękne za miłe słowo obrazkowe :)

      Usuń
  11. Na widok takiej tarty ostrzą mi się ząbki. Już sobie wyobrażam jak zanurzam w niej łyżeczkę, jak wkładam czekoladowe cudo do buzi.... ech rozmarzyłam się

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzeba ostrzyć by przez tyle czekolady się przebić :) Oj - też się rozmarzyłam - na myśl o dalszym konsumowaniu czekolady - co począć jak już zabrakło?! :)

      Usuń
  12. Dzisiaj zjadłam dwa trójkąciki na obiad i dzięki temu dotrwałam do końca dnia bez obiadu.Pycha

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przy tej ilości kalorii to pewnie, że można dotrwać ;)

      Usuń
  13. ja tam czekam na blok z lat 70 :) Pycha i ..... podobno proste do zrobienia?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będzie, solennie obiecuję, jak dużo solę po prostu :)

      Usuń
  14. Wygląda strasznie czekoladowo, czyli wspaniale :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest strasznie mega super uber czekoladowe i to piękne jest :)

      Usuń
  15. Skorzystałam z przepisu- wyszło przepysznie ;). Tutaj możesz zobaczyć mój efekt http://emjotcooking.blogspot.com/2013/09/tarta-czekoladowa.html ;).

    OdpowiedzUsuń