piątek, 16 listopada 2012

Pralinki inspirowane rafaello :)


Każdego dnia patrząc na mój krem rafaello szukałam inspiracji żeby w jakiś pyszny sposób go wykorzystać, aż w końcu mnie olśniło :) Te "trufelki" nie tylko rozpływają się w ustach, ale i wyglądają ślicznie, ich zrobienie kiedy mamy już krem zajmuje 5 minut!

Składniki:
500 g krem rafaello
100 g wiórki kokosoweg
100 g zmielone migdały


Do ozdoby:
płatki migdałów
wiórki kokosowe
kolorowa posypka


1. Krem rafaello przekładamy do miseczki, mieszamy z suchymi składnikami aż do uzyskania masy która pozwoli na ulepienie pralinek.
2. Wilgotnymi dłońmi formujemy kuleczki. Obtaczamy w wybranych posypkach i wkładamy do papilotek. Przechowujemy w lodówce. 







29 komentarzy:

  1. No i Rafaello zyskuje dużą konkurencję... :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajne pudełeczko na te pralinki, i pomysł z wykorzystaniem kremu, podobają mi się :) Pozdrowienia :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pięknie opakowane te pralinki, aż chce się zjeść:)

    OdpowiedzUsuń
  4. mój ukochany chyba by mnie na rękach nosił jakbym domowe rafaello zrobiła ;)
    tak na marginesie bardzo podobają mi się Twoje spodenki :D

    OdpowiedzUsuń
  5. jak rafaello to biorę w ciemno!:) mniam

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie lubię kokosu. Ale bez tego byłyby idealne!

    OdpowiedzUsuń
  7. ja kokos uwielbiam ... zazdroszczę Ci, że masz tyle czasu na przygotowywanie tych wszystkich pyszności, tak pozytywnie zazdroszczę :))

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetne pralinki zamiast tych inspirujących!

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale fajny pomysł :) A na ten Twój krem rafaello czaję się od dnia ukazania się tamtego postu :):) pozdrawiam serdecznie :):):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) W takim razie czas wypróbować :P :) pozdrawiam serdecznie

      Usuń
  10. Na pewno pyszne i fajne na prezent :)

    OdpowiedzUsuń
  11. pycha pralinki...
    ale jestem zakochana w Twoich skarpetach na zdjęciu! :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Jakoś dawno nie było "Rumuna". Zapewne są ludzie, którzy nie mogą tego przeżyć. Zauważ, że spadła liczba komentarzy.
    Pralinki są fajne. Swoją drogą Twoje skarpety też niczego sobie - i te nogi!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie zauwazylam prawde mowiac :)
      Dzięki tradycyjnie za komplement ;)
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  13. Jakie śliczne : ) a skąd takie piękne papilotki?

    OdpowiedzUsuń
  14. Juz wiem co bede robic w weekend :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Cudowności, przyznam się, że bez pytania jem oczami z Twojego bloga...

    OdpowiedzUsuń