piątek, 28 czerwca 2013

Przepis babci- botwinka, buraczkowa.


Czyli różowa zupa buraczkowa zwana botwinką. Zdecydowanie wspomnienie mojego dzieciństwa i jedna z moich ulubionych zup. Jest pyszna, a jej różowy kolor zachęca do jedzenia nawet największych niejadków. :)

Składniki na średniej wielkości garnuszek:
2 l bulionu (u mnie ugotowany na warzywach, kurczaku, listku laurowym i zielu angielskim)
2 średnie marchewki starte
1 pietruszka starta
duży pęczek botwinki z buraczkami
4 ziemniaki obrane i pokrojone w kostke
2 łyżki soku z cytryny 
sól, pieprz
natka

1. Marchewke, pietruszke, ziemniaki i posiekaną potwinkę gotujemy przez 20 minut. Dodajemy sok z cytryny. Doprawiamy. Dekorujemy natką.



16 komentarzy:

  1. Nie ma to jak tradycyjne, domowe smaki :) Babcie zawsze ze zwykłych rzeczy tworzą niezwykłe potrawy.

    OdpowiedzUsuń
  2. A ja nie znam tego smaku! Ale kolor ma ciekawy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. warto sprobowac! chociaz znam i milosnikow tej zupy i osoby ktore jej nie znoszą

      Usuń
  3. Mam botwinkę w lodówce i chyba nie omieszkam zrobić :)

    OdpowiedzUsuń
  4. botwinkę wprost kocham! cudowna zupa.

    OdpowiedzUsuń
  5. Luubię, lubię, zrobię jutro:D

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo lubię, dziś robiłam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja nie lubiłam botwinki w dzieciństwie (te łodygi, brrr...). Obecnie obowiązkowo robię co roku w sezonie :) Chociaż mój przepis jest nieco inny: bez ziemniaków, za to z odrobiną koncentratu pomidorowego :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super musze wyprobowac ciekawie brzmi ten dodatek koncentratu :)

      Usuń
  8. będę robić w tym tygodniu, póki co robiłam chłodnik litewski, też pycha!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj tak! chociaz nadal ciezko mi sie przyzwyczaic do tych zimnych zup

      Usuń