wtorek, 6 listopada 2012
Smakowity prezent?- z pistacjami i białą czekoladą :)
Uwielbiam pistacje i uwielbiam białą czekoladę. A te ciasteczka właśnie łączą w sobie idealnie słony smak pistacji z białą czekoladą. Mi najbardziej smakują jeszcze na ciepło, obowiązkowo ze szklanką mleka. To kolejny wspaniały przepis Sigrid Verbert ze "Smakowitych prezentów".
110 g masła w temperaturze pokojwej
200 g cukru trzcinowego
100 g posiekanej białej czekolady
60 g posiekanych pistacji (robiłam też wersje z migdałami i jest również pyszna)
1 jajko
1/2 łyżeczki proszu do pieczenia
220 g przesianej mąki
1. Masło ucieramy z cukrem. Dodajemy jajko i ucieramy.
2. Dodajemy przesianą mąkę z proszkiem do pieczenia. Mieszamy do połączenia się masy.
3. Dodajemy pistacje i czekoladę.
4. Z masy formujemy kuleczki wielkości orzecha wloskiego, które układamy na papierze do pieczenia.
5. Ciasteczka pieczemy w 150 stopniach przez 20 minut.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
pistacje również uwielbiam, podziwiam za codzienne wpisy
OdpowiedzUsuńDziękuje ;) To z łakomstwa te codzienne wpisy mam pretekst żeby codziennie zjeść coś pysznego :P
UsuńMmm, pistacje to moje ulubione orzechy! Tak bardzo lubię je same, że chyba trudno byłoby mi je wykorzystać do jakiegoś przepisu. :D
OdpowiedzUsuńTo prawda mi też trudno było się przełamać, i tyle łuskania :) ale warto :)
UsuńTakich jeszcze nie jadłam. Sprezentujesz mi jedno? ;)
OdpowiedzUsuńMam całe pudełeczko, zapraszam ;)
UsuńMmmm, nie próbowałam jeszcze takiego połączenia :) A może być całkiem niezłe, zwłaszcza, że również uwielbiam białą czekoladę i pistacje :)
OdpowiedzUsuńW takim razie zachęcam bo połączenie jest super :)
UsuńMam je zaznaczone w książce :) Mam nadzieję, że zrobię niebawem. Wyglądają pysznie!
OdpowiedzUsuńPolecam! :)
Usuńone są piękne!
OdpowiedzUsuńwygląd to ich najmniejsza zaleta :P
Usuńmmmm chyba skuszę się na takie ciasteczka, tylko białą czekoladę zamienię na moją ulubioną gorzką... proste pyszności, to najwspanialsze przepisy i prezenty :D Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńJasne, czekolada gorzka też będzie super pasowała :) Też planuję je zrobić w takiej wersji! Pozdrawiam :)
Usuńjuż widać że pyszności:)))
OdpowiedzUsuń:)
UsuńCzemu na każdym zdjęciu zawsze widać twoje kości, żyły i generalnie pozujesz na taka anorektycznie chuda? I nie jest to złośliwe pytanie złośliwego anonima.
OdpowiedzUsuńDobra anonimku odkryłeś moje ukryte intencje, całymi dniami zastanawiam się co by tu zrobić aby uwidocznić moje ANOREKTYCZNE żyły i kości :D haha
UsuńPS: polecam zbilansowaną dietę i trochę ruchu :)
hehe zakompleksiony anonymous znowu w akcji ! to jest blog kulinarny a nie blog o modzie czy jak to wygląda. jak widać zazdrość zżera co niektórych patrząc na twoją figurę i urodę. super przepisy i zdjęcia ! tak trzymać !
OdpowiedzUsuńPZDR!
Dzięki ;)
UsuńKażdy wyrzuca swoje frustracje tak jak potrafi :)
Pozdrawiam ciepło!
Zaczynam się nudzić. "Pozujesz na anorektycznie chudą". Czyli w zasadzie wyglądasz normalnie, ale tak eksponujesz te kości i żyły (sic!), że wyglądasz na anorektyczkę! :D
UsuńOch, ile niektórzy by dali za taką szybką metamorfozę. Poćwiczę dzisiaj do lustra.
Buziaki ;)
pistacje tak uwielbiam, że ilekroć kupuję je z zamiarem użycia ich do jakiegoś konkretniejszego dania, to kończą wyjedzone same bądź zapite piwem ;)
OdpowiedzUsuńmam ten sam problem :)
Usuńz takiej słodkości to każdy się ucieszy :)
OdpowiedzUsuńa przynajmniej kazdy łasuch ;)
UsuńOj, bardzo smakowity prezent! Ja poproszę:)
OdpowiedzUsuńCzęstuję się i pozdrawiam! Pysznie u Ciebie:)
Aniu dziękuję- chętnie bym sie podzieliła :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
bardzo cieplutko dziękuję za dodanie do obserwowanych :) jest mi baaaardzo miło :)
OdpowiedzUsuńPS wysyłam wirtualną babeczkę monte! :)
Przyjemnosc po mojej stronie- takie cudowności robisz :)
UsuńA babeczka monte by się przydała! :)
Uwielbiam ciasteczka domowej roboty, choć nie zawsze chce mi się je robić:-). Twoje wygladają pysznie i sądząc po składzie, smakować również musiały wybornie..
OdpowiedzUsuńwyglądają smakowicie! też uwielbiam pistacje i białą czekoladę :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńmoje ulubione orzechy :) mniam mniam :)
OdpowiedzUsuńpysznie u Ciebie :)
Pyszny prezent, może ktoś mnie takimi obdaruje?
OdpowiedzUsuńWidzę, że i Ty rozkochałaś się w prostych i szybkich przepisach Sigrid :) Ja dziś robiłam herbatniki z migdałami, trochę się zaplatałam w przepisie, a i tak wyszły pyszne! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńUrocze ciasteczka :)
OdpowiedzUsuń