Pasta rybna LIGHT
Uwielbiam rybę pod każdą postacią, również w postaci pasty na kanapkach :) A że nie lubię brudzić rybą rąk to ta pasta jest idealna, można zrobić ją raz i przechowywać w lodówce przez parę dni. Konsystencja pasty jest kremowa. Moja wersja nie zawiera majonezu ani tłuszczu, a uwierzcie mi nie ujmuje jej to wcale smaku!
100 g wędzonego łososia (można użyć innej ulubionej wędzonej ryby)
200 g serka kremowego philadelphia light
pół czerwonej cebuli
pół dymki
szczypiorek
pieprz
sól
Jeżeli chcemy uzyskać różowy kolor możemy dodać płaską łyżeczkę koncentratu pomidorowego :)
1. Wszystkie składniki blendujemy na jednolitą masę :)
Kto nie lubi pasty rybnej... ;) Może nie zabieram takich kanapek do lunchboxa, ale lubię zjeść w domowym zaciszu.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie lepiej smakuja w domu haha :P
Usuńmmmm porcja witamin jak się patrzy! ;)
OdpowiedzUsuńw taką pogode sie przydaje
Usuńuwielbiam rybne pasty!:)
OdpowiedzUsuńwedzony losos zawsze na tak :)
OdpowiedzUsuńmniam:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam pastę z łososia, ale przyznam się, że w takiej wersji z serkiem jeszcze nie jadłam:)
wygląda tak apetycznie, że na pewno szybko się na nią skuszę:D
Połączenie smaków na pewno dobre, ale taka zmielona forma to nie dla mnie ;) Najlepiej widelcem ugnieść i najlepiej makrelę ❤
OdpowiedzUsuńRewelacyjna pasta,prosta w wykonaniu i lekka a do tego bułka razowa,pycha.Właśnie wybieram się do Lidla to kupię potrzebna składniki do jej wykonania.
OdpowiedzUsuńuwielbiam pasty rybne, twoja wydaje się być kusząca ;)
OdpowiedzUsuńpasty rybne, uwielbiam, to jedna z niewielu rzeczy w naszej kuchni, którą robi mój mąż
OdpowiedzUsuńmy najczęściej dodajemy zamiast serka philadelphia zwykłego białego sera, tak czy owak jest pysznie :)
i ten świeży szczypior mniam ...
łososiowa najlepsza
OdpowiedzUsuńTeż bardzo lubię, w formie zmiksowanej nie jadłam, brzmi intrygująco.
OdpowiedzUsuńZrobie wieczorem bo musze w koncu zaczac sie odchudzac :)
OdpowiedzUsuń