czwartek, 8 listopada 2012
Ciasto jogurtowe LIGHT z borówkami.
Przepis na ciasto znalazłam (znowu ;) ) w "Smakowitych prezentach", Sigrid Verbert. Jak sama autorka je nazywa- jest to ciasto light wśród wielu z jej hiperglikemicznych wypieków. Ciasto jest pyszne, smakuje letnio, lekko, jogurtowo. Jeśli lubicie jogurtowe wypieki to zapraszam do wypróbowania :)
250 g jogurtu light (użyłam malinowego)
125 g borówek
200 g mąki
100 g cukru (użyłam brązowego)
80 g oleju roślinnego (użyłam rzepakowego)
2 jajka
50 g skrobi pszennej
1 łyżeczka naturalnego olejku waniliowego (użyłam cytrynowego i świetnie pasuje)
1 łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta soli
1. Jajka z cukrem ucieramy na puszystą masę. Ucierając dodajemy żółtka, jogurt, olejek waniliowy i szczyptę soli.
2. Szpatułką dodajemy przesianą mąkę, skrobię i proszk do pieczenia.
3. Pod koniec wlewamy powoli olej i ucieramy na gładkie ciasto bez grudek.
4. Dodajemy borówki i przekładamy ciasto do formy do 3/4 wysokości.
5. Piec w temperaturze 160 stopni przez 50 minut (piekłam przez 70 minut ;) ). Po wystęgnięciu wyjąć z formy.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Już wiem, że o tej godzinie nie powinnam przeglądać blogów.. Wygląda przepysznie i pewnie tak też smakuje :) Aż będę musiała spróbować.
OdpowiedzUsuńPs. Piękny talerzyk!
Dziękuje :) Oj smakuje pysznie dlatego zapraszam do wypróbowania :)
UsuńPozdrawiam! :)
Wygląda pysznie!
OdpowiedzUsuńPS bardzo podoba mi się Wasze mieszkanie! :)
Ala, Dzięki! :) Pozdrawiam
Usuńmniam , pewnie jest pyszne i do tego zdrowe ;d
OdpowiedzUsuńSmakuje swietnie a jak mozna zaoszczedzic troche kalorii to zawsze warto :P :)
UsuńPodobają mi się zdjęcia w tej notce :).
OdpowiedzUsuńFaktycznie skład wygląda bardzo zdrowo. Takie ciasto to nie grzech! Nawet dwa kawałki. ;)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie mniejszy grzech ;) :)
Usuńwygląda smacznie
OdpowiedzUsuńi smakuje pysznie :)
Usuńjogurtowe są najlepsze, bo można jeść bez większych wyrzutów :)
OdpowiedzUsuńTak fajnie przypominające lato :)) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńTo prawda, a w taką pogode przypomnienie lata jest na wage złota ;)
Usuńpozdrawiam Gosiaczku :)
lubię takie proste ciasta z owocami, bez udziwnień ;)
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyszłaś na tym zdjęciu !
Dziękuje :)
UsuńTez lubie takie proste ciasta szczegolnie jak potem smakują świetnie :)
Poduchy piękne, talerzyk piękny! Ciasto z borówkami nie może być niedobre, więc obstawiam, że pyszne :)!
OdpowiedzUsuńDzięki Głodomorku ;)
Usuńsmakowite ciacho i baaardzo ładna dziewczyna:)
OdpowiedzUsuńaż miło tu zaglądnąć:)
Dziękuje Antenko!
UsuńCieszę się ze do mnie zagladasz, pozdrawiam cieplo :)
Mmm jak smakowicie, i oczywiście jak zawsze pięknie :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMalina dziękuje! :)
UsuńPozdrawiam
uwielbiam ciasto jogurtowe! smaczne i lekkie :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńmam w zamrażalniku trochę leśnych borówek / będą w sam raz :) /
OdpowiedzUsuńJa niestety nie zdazylam w tym roku zamrozic zadnych, a teraz zaluje! :) Pozdrawiam
UsuńŚlicznie wyglądasz ; )
OdpowiedzUsuńW moich kategoriach patrzenia na jedzenie, nie jest to ani trochę lightowe ciasto, aleee i tak bym je chętnie zjadła ; )
Dzięki ;)
UsuńTo prawda jak sie policzy kalorie takich ciasto w wersji light to czasami maja ich wiecej niz niejedno czekoladowe cudo... ;) Ale coz wspieram sie tu cytatem autorki ktora je tak nazywa :)
Light czy nie, jest pyszne :)
zamówiłam sobie wczoraj "Smakowite prezenty" tak kusisz i kusisz, nie mogłam się oprzeć
OdpowiedzUsuńw takim razie myślę ze nie pozalujesz bo prawde mowiac zazwyczaj ciezko mi sie zmobilizowac żeby zrobic choć jeden przepis z ksiazki kucharskiej...a tutaj od razu widzę ich dzuesiątki :)
UsuńA ja już napisałam w tej sprawie list do Mikołaja :D
Usuńw takim razie mam nadzieję że Mikolaj wyslucha ;)
Usuńświetne ciasto, ale gdzie teraz dostać borówki? niestety zupełnie nie pomyślałam o mrożeniu, a w sklepowych lodówkach nie widziałam.. hm..
OdpowiedzUsuńDo tego przepisu nadadzą się również świetnie mrożone maliny lub wiśnie :) Jak zostawisz je na pare godzin albo noc do odmrożenia to cała woda z nich odejdzie :)
UsuńWybacz, ale nie rozumiem jednej rzeczy i ona mnie bardzo razi, czemu we wszystkich postach muszą być Twoje zdjęcia z potrawami? Same potrawy nie wystarczą do nabijania liczby wejść?
OdpowiedzUsuńZapraszam do lektury wcześniejszych postów, polecam szczególnie krem rafaello, a wszystkiego się dowiesz :) Pozdrawiam
UsuńUwielbiam takie ciasta z borowkami,czy jagodami :) To wygląda bardzo apetycznie:)
OdpowiedzUsuńNa wyglądaniu się nie kończy :)
Usuńurocza wstążka i talerzyk *.*
OdpowiedzUsuńco prawda nie jestem specjalnie 'słodyczowa' i bardziej kusi mnie zazwyczaj schabowy niż ciasto, ale na to pewnie bym się skusiła : )
Słodyczowym się nie rodzi, słodyczowym się staje :) Czasem trzeba sobie dać odrobinę radochy z cukru :)
OdpowiedzUsuńGοod wrіtе-up. I abѕоlutely appreсiate thiѕ site.
OdpowiedzUsuńThankѕ!
Also vіsit my blog post legal highs london england